Cytaty: Tryptyk rzymski: medytacje - Jan Paweł II

 
"Zatoka lasu zstępuje 
w rytmie górskich potoków... 
Jeśli chcesz znaleźć źródło,
 musisz iść do góry, pod prąd. 
Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj,
 wiesz, że ono musi tu gdzieś być — 
Gdzie jesteś, źródło?... Gdzie jesteś, źródło?! 

Cisza... 
Strumieniu, leśny strumieniu, 
odsłoń mi tajemnicę 
swego początku! 

(Cisza — dlaczego milczysz? 
Jakże starannie ukryłeś tajemnicę twego początku.) 

Pozwól mi wargi umoczyć 
w źródlanej wodzie 
odczuć świeżość, 
ożywczą świeżość".

Nowy numer już wkrótce!

Już w najbliższy wtorek, czyli 26 lutego br. pojawi się nowy numer "Książek. Magazynu do czytania". A w nim między innymi Zadie Smith, Joanna Bator, Janusz Rudnicki, David Bowie, Jerzy Pilch, Eustachy Rylski, Hanna Krall...!

 

Teraz czytam... Ksiądz Paradoks


Kolejne wyzwania...

Kilka tygodni temu pisałam o aktualnych wyzwaniach czytelniczych. W 2013 roku można wsiąść udział w ponad 40 takich akcjach. To jednak nie wszytko. Na początku roku pojawiły się kolejne. I tym, razem nowe wyzwania nie ograniczają się wyłącznie do literatury. To także malarstwo, rzeźba, muzyka, film, gry komputerowe...

  Jubileuszowe lektury


Eksplorując nieznane - wyzwanie


Książka z filmem w tle 


LEMoriada 


Pod skrzydłami aniołów 


Rok Średniowiecza


Rok z polskimi autorami fantastyki


Tudorowie w literaturze 


Na zakończenie jeszcze jedno. Wyzwanie 52, które dotyczy regularnego pisania i blogowania. Więcej informacji o tym projekcie znajdziecie tutaj.


Zapraszam do wspólnej zabawy!

Cytaty: Poradnik hodowcy aniołów - Grzegorz Kasdepke


„I w całym mieszkaniu robi się duszno, tak duszno, że Marta musi wyjść na balkon. Zaczerpnąć powietrza. Zatkać uszy. Odwrócić się plecami do przygarbionej mamy. Nie patrzeć na rozindyczoną ciocię Irenkę, która po każdej kłótni wyciąga z komórki mopa i zaczyna zmywać podłogę. Nie słuchać bawiącego się Rysia. Marta stoi na balkonie i patrzy nieruchomo przed siebie. Czeka tak długo, aż stanie się coś niezwykłego”.

„Rozruszanie ich skrzydeł jest pierwszą rzeczą, o jakiej każdego poranka powinien pomyśleć hodowca. Aniołów z reguły nie trzeba motywować do lotu - otworzenie anielnika i woliery jest dla nich wystarczającą zachętą. Czasami jednak po długim siedzeniu w bezruchu w zesztywniałe mięśnie ich skrzydeł wkrada się lenistwo i już po krótkim locie szykują się do lądowania. Należy temu ze wszystkich sił przeciwdziałać”.

„Wtedy rozczarowana Zła syczy po raz ostatni, głośno, z furiacką bezradnością, i rozpada się na setki umykających w ciemności pająków. Nim nadejdzie ranek, anioły wyłapią większość z nich. Nim nadejdzie ranek, tata coś postanowi. Mama coś obieca. Ciocia Irenka coś zrozumie”. 

Cytaty: Dobre dziecko - Roma Ligocka


„Ten pamiętnik stał się moją ulubioną lekturą na długi czas. Potem już właściwie go nie czytałam - znałam go na pamięć. Wracałam do niego często, nie po to żeby się czegoś dowiedzieć - znałam i wyobrażałam sobie wszytko to żeby się oderwać, uspokoić, pobyć trochę w tym innym, dobrym świecie, gdzie jeszcze nie ma wojny, gdzie smaży się w kociołku konfitury, a moja mama ma osiemnaście lat, wdzięczy się przed lustrem i tak ładnie, beztrosko się uśmiecha...”

„Nigdy mi się nie udało być jak Ruth Buczyńska. Nigdy nie umiałam być spokojna ani wyniosła. Nigdy też nie czułam się piękna. A co ważniejsze - nigdy nie miałam poczucia, które z niej emanowało - że jest na swoim miejscu. (...) Wierzyła, że mogę gdzieś zgubić moje czarne oczy, moje przeznaczenie, moja przeszłość... Pędziłam, zmieniałam kraje, granice, pakowałam walizki. Zaczynałam wszytko od nowa. Odjazdy, przeprowadzki, powroty. Mężczyźni, których kochałam za mało albo za bardzo... Zawsze w drodze, zawsze napotykając jakieś wiatraki, z którymi już nawet walczyć się nie dało”. 
 

Z pamiętnika Anny Abrahamerowej:

„Pisanie tego pamiętniczka to mój nałóg sekretny. Nawet teraz, latem, kiedy pracy w ogrodzie tyle - wieczorami plecy bolą i nogi puchną. Tylko pilnować muszę dzieci, żeby nie myszkowały po szufladach. Mąż i tak niczego nie zauważa”.

„Niepojęte, jaka się ostatnio czuję stara. To chyba ta jesień i słota za oknami. (...) Powinnam się cieszyć, że mam czworo zdrowych dzieci, dom, ogród, konie... I mieszkamy tak poza miastem, że nas tu nie dosięgną żadne rozruchy, gdyby były. Mąż? Pewnie, że to nie to, co dawniej było. Stale zajęty. Interesy, piekarnia. Trzeci już sklep otwiera w Krakowie i taki dumny z tych grahamków Abrahamera. Co mi tam grahamki? Ja swoje myśli mam. I wiem, że jak wraca z podróży, to taki jest odmłodzony!
Niech one mi nic nie mówią, bo ja to widzę i wiem. Może gdybym zeszczuplała? Ale to się już nie da w moim wieku”.

TOP 10: Ulubione seriale

I oto kolejne TOP 10 zaproponowane przez Kreatywę. Tym razem przyszedł czas na... ulubione seriale.  Musze przyznać, że ta forma mnie nie fascynuje, ale mimo wszytko postanowiłam zmierzyć się i z tym rankingiem. Sięgnęłam, więc do moich pierwszych seriali i okazało się, że lista dziesięciu pozycji szybko się sama zapełniła.
    1. Allo,  Allo!
    2. Ally McBeal
    3. Co ludzie powiedzą?
    4. Doogie Howser. Lekarz Medycyny
    5. Dotyk anioła
    6. Dr House
    7. Przyjaciele
    8. Skazany na śmierć
    9. Uwaga, faceci!
    10. Zdarzyło się jutro

Cytaty: Mokradełko - Katarzyna Surmiak-Domańska


„Biblioteka w Mokradełku miała w swojej historii. Pierwszy z nich pojawił się pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Była to niemiecka powieść reportażowa Monika B. Nie jestem już waszą córką napisana przez dziennikarkę Karin Jäckel przy ścisłej współpracy z tytułową bohaterką. Monika B., trzydziestoparoletnia Niemka, wyjawiła w niej prawdę o swoim dzieciństwie. O ojcu, który przez dziesięć lat regularnie ją gwałcił i oddawał do gwałcenia synom, oraz o matce, przymykającej na to oko. (...) Dziesięć lat później pojawił się kolejny przebój. Tym razem była to polska książka Kato‑tata. Nie‑pamiętnik autorstwa niejakiej Halszki Opfer”.

„Prawdziwa ofiara nie zachowuje się tak jak Halszka. Ofiara powinna zachowywać się jak ofiara. Najlepiej, gdyby to była taka biedna myszka. Biedna szara myszka. Która mało mówi o swojej krzywdzie.  A właściwie w ogóle nie mówi. Powinno być tak, że my dowiadujemy się o wszystkim, ale nie od niej. Tak to sobie wyobrażam. Żyje we wsi skromna, cicha, niczym niewyróżniająca się kobieta – dobra matka, dobra żona, przykładna gospodyni. I nagle ktoś przychodzi i mówi: ”Spójrzcie na nią. Czy wiecie, co ona przeżyła¬? I wtedy nam wszystkim robi się jej strasznie żal. Mówimy: „Mój Boże, taka niepozorna istota. Przeszła w życiu coś potwornego i dlatego jest taka zamknięta, boi się ludzi. Ten jej ojciec musiał być bardzo zły. Co on najlepszego narobił?”

Menu na luty

Styczeń dobiegł końca. Czas na podsumowania. Nowy Rok rozpoczęłam od wyzwania "Z półki", czyli Jerzego Kosińskiego i amerykańskiej wersji "Kariery Nikodema Dyzmy". Nie zabrakło także reportaży i literatury dziecięcej. Łącznie przeczytałam siedem pozycji:
  • Wystarczy być - Jerzy Kosiński
  • Potwór - Grzegorz Kasdepke
  • 14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji - Igor T. Miecik
  • Jaśki - Jean-Philippe Arrou-Vignod
  • Zaklęcie na "w" - Michał Rusinek
  • Malowany ptak - Jerzy Kosiński  
  • Mokradełko - Katarzyna Surmiak - Domańska 
A kolejne pozycje już czekają. To między innymi biografia księdza Jana Twardowskiego, „Oskarżona: Wiera Gran”, „Trója z dżemem” i mnóstwo książek dla dzieci....