Menu na kwiecień

W marcu zdołałam przeczytać 9 1/2 książki.  Ułamki? Już za chwilę wszytko wyjaśnię. Trzeba rozpocząć jednak od tego, że marzec był miesiącem bogatym w ciekawe wydarzenia.
Tydzień e – książki ( 3 – 9 .03)
Światowy Dzień Poezji (21.03)
Międzynarodowy Dzień Teatru (27.03)
Z tej okazji sięgnęłam, więc po poezję Jarosława Marka Rymkiewicza, dramat Janusza Głowackiego i e-book "Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafóna (którego niestety nie zdołałam przeczytać).
Przeczytałam za to książkę Doroty Gellner w ramach wyzwania Odnajdź w sobie dziecko. Recenzje (aktualna i zaległe) pojawią się już wkrótce.
A oto lista marcowych lektur:
  • Zachód słońca w Milanówku - Jarosław Marek Rymkiewicz 
  • Szczęście to nie przypadek - J.D. Krumboltz, A.S. Levin
  • Księżyc zapomniał - Jimmy Liao
  • Dźwięki kolorów - Jimmy Liao
  • Farby wodne - Lidia Ostałowska 
  • Pamiętnik papieskiego anioła - Paweł Zuchniewicz
  • Autobiografia. Myśli nie tylko o sobie - ks. Jan Twardowski (tom 1)
  • W czepku urodzone - Dorota Gellner
  • Antygona w Nowym Jorku  - Janusz Głowacki
W kwietniu powrócę, więc do Cmentarza Zapomnianych Książek i zmierzę się z Orianą Fallaci i jej "Kapeluszem całym w czereśniach".

0 komentarze: